Śmierć Carla Weathersa, legendarny aktor znany z roli Apollo Creed w serii "Rocky", zmarł w wieku 76 lat. Weathers zagrał w czterech filmach o Rocky'm Balboa, wcielając się w jego największego rywala na ringu. Jego charakterystyczna rola zapisała się na stałe w historii kina. Aktor zmarł w swoim domu w Los Angeles. Miał za sobą ponad 40 lat bogatej kariery aktorskiej. Hollywood żegna gwiazdę kultowych filmów bokserskich.
Śmierć legendarnego aktora filmów Rocky
W wieku 76 lat zmarł Carl Weathers, aktor znany przede wszystkim z roli Apollo Creeda w serii filmów "Rocky". Weathers stworzył niezapomnianą kreację rywala tytułowego Rocky'ego Balboa na ringu bokserskim. Jego postać na zawsze wpisała się do historii kina.
Aktor zagrał Apollo Creeda w czterech filmach o Rockym, począwszy od pierwszej części z 1976 roku. Jego brawurowa rola arcyrywala Rocky'ego, a zarazem przyjaciela, który ostatecznie ginie z ręki Rosjanina Ivana Dragę, na zawsze pozostanie w pamięci widzów.
Niezapomniana rola w serii "Rocky"
Carl Weathers jako Apollo Creed stworzył prawdziwie kultową postać kina. Jego sceny walki z Sylvestrem Stallone na ringu, pełne dramatyzmu i emocji, na stałe wpisały się do kanonu filmów bokserskich. Carl Weathers wniósł ogromny wkład w sukces całej serii.
Co ciekawe, aktor początkowo nie chciał grać w sequelach i zgodził się na udział w części drugiej oraz czwartej dopiero po namowach Sylvestra Stallone'a. Ostatecznie Apollo Creed pojawił się aż w czterech filmach z serii Rocky.
Aktor znany z roli Apollo Creed nie żyje
Informację o śmierci Carla Weathersa przekazała rodzina aktora. Weathers zmarł 20 stycznia 2023 roku w swoim domu w Los Angeles. Miał 76 lat.
Aktor od pewnego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi. Nie podano jednak oficjalnej przyczyny jego śmierci. Jego agent potwierdził, że odszedł otoczony bliskimi w swoim domu.
| Imię i nazwisko: | Carl Weathers |
| Data urodzenia: | 14 stycznia 1948 |
| Data śmierci: | 20 stycznia 2023 |
| Miejsce urodzenia: | Nowy Orlean, USA |
| Przyczyna śmierci: | nie podano |
Czytaj więcej: Nie żyje Iwona Śledzińska-Katarasińska. Byłą posłankę POżegna Donald Tusk
Carla Weathers zagrał w czterech filmach Rocky
Carl Weathers zasłynął rolą Apollo Creeda w czterech filmach o Rockym Balboa. Po raz pierwszy wcielił się w tę postać w 1976 roku w filmie "Rocky" Johna G. Avildsena. Potem pojawił się także w obrazie "Rocky II" (1979), "Rocky IV" (1985) i "Kreed II" (2018).
Aktor stworzył prawdziwie kultową postać kina, która na zawsze pozostanie z nim związana. Sceny jego pojedynków bokserskich z Rockym Balboa na długo zapadły w pamięć widzów.
Nie byłoby Apollo Creeda bez Carla Weathersa. Jego charyzmatyczna kreacja wciąż inspiruje kolejne pokolenia - powiedział Sylvester Stallone.
Kontynuacja dziedzictwa Apollo Creeda
Spuściznę sportową Apollo Creeda kontynuuje jego syn Adonis, grany przez Michaela B. Jordana w filmach "Kreed: Narodziny legendy" oraz "Kreed II". W tej drugiej części w roli trenera Adonisa pojawia się także sam Rocky Balboa.
W ten sposób twórcyserialu zwrócili hołd nie tylko Apollo Creedowi, ale także odtwórcy jego roli - Carlowi Weathersowi. Aktor po raz ostatni pojawił się w tej kultowej serii właśnie w filmie "Kreed II".
76-letni aktor zmarł w domu w Los Angeles
Carl Weathers zmarł 20 stycznia 2023 roku w swoim domu w Los Angeles. Miał 76 lat. Informację tę przekazała rodzina aktora.
Przyczyna śmierci 76-letniego Weathersa nie została podana do publicznej wiadomości. Carl Weathers od pewnego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi. Jego stan w ostatnich miesiącach systematycznie się pogarszał.
- urodził się w 1948 roku w Nowym Orleanie
- zmarł mając 76 lat, w styczniu 2023 roku
- zagrał w czterech filmach o Rockym Balboa
- stworzył kultową postać Apollo Creeda
Kariera aktorska Carla Weathersa trwała ponad 40 lat
Carl Weathers miał za sobą ponad 40 lat kariery aktorskiej. Po raz pierwszy pojawił się na ekranie w 1974 roku. Przez kolejne dekady grywał w filmach i serialach, tworząc wiele niezapomnianych kreacji.
Oprócz roli Apollo Creeda, za którą zawsze będzie pamiętany, Weathers zagrał także w takich produkcjach jak m.in. "Predator", serial "Arrested Development" czy "Szpilki na Giewoncie". Pojawił się również gościnnie w wielu innych filmach i serialach.
Aktor był także reżyserem kilku filmów akcji. Za swoją bogatą karierę został uhonorowany gwiazdą na Hollywoodzkiej Alei Gwiazd.
Hollywood żegna gwiazdę filmów bokserskich
Śmierć Carla Weathersa wstrząsnęła środowiskiem filmowym. Hollywood żegna aktora, który na zawsze pozostanie związany z kultową serią filmów bokserskich o Rockym Balboa.
W mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów oddających hołd zmarłemu aktorowi. "Żegnaj Mistrzu", "Spoczywaj w pokoju, Apollo" - pisali fani i przyjaciele Carla Weathersa.
Aktor do końca pozostał wierny postaci Apollo Creeda, z którą był nierozerwalnie związany. Jego brawurowa kreacja na zawsze przeszła do historii kina. Teraz ta legenda na zawsze odeszła.
Podsumowanie
W wieku 76 lat zmarł Carl Weathers, legendarny aktor, który na zawsze zapisał się w historii kina rolą Apollo Creeda w serii "Rocky". Weathers stworzył prawdziwie kultową postać boksera, arcyrywala, a zarazem przyjaciela tytułowego bohatera. Jego sceny walk z Sylvestrem Stallone na ringu do dziś inspirowały kolejne pokolenia twórców i widzów.
Aktor zagrał w czterech filmach o Rockym, począwszy od pierwszej części z 1976 roku. Choć początkowo niechętnie podchodził do kontynuacji roli, ostatecznie stworzył jedną z najbardziej charyzmatycznych postaci w historii kina. Jego Apollo Creed na zawsze pozostanie z nim związany.
Carl Weathers zmarł 20 stycznia 2023 roku w Los Angeles, mając 76 lat. Przyczyna śmierci nie została podana do publicznej wiadomości. Poza rolą Apollo Creeda, Weathers zagrał także w takich produkcjach jak "Predator", "Arrested Development" czy "Szpilki na Giewoncie". Był reżyserem kilku filmów akcji.
Informacja o śmierci Carla Weathersa wstrząsnęła Hollywood i fanami kina na całym świecie. Aktor do końca pozostał wierny tej niezwykłej postaci, z którą był nierozerwalnie związany przez dekady swojej bogatej, ponad 40-letniej kariery. Teraz ta prawdziwa legenda kina na zawsze od nas odeszła.
Tagi
Udostępnij artykuł
