Powrót Pol'and'Rock Festival do Kostrzyna - burmistrz wyjawia prawdę

Powrót Pol'and'Rock Festival do Kostrzyna - burmistrz wyjawia prawdę
Autor Eliza Wójcik
Eliza Wójcik18 stycznia 2024 | 8 min

Powrót Pol'and'Rock Festival do Kostrzyna to dobra informacja dla wszystkich fanów tego wydarzenia. W tym artykule przybliżę historię i znaczenie festiwalu oraz wyjawię, dlaczego został przeniesiony z powrotem do Kostrzyna. Opowiem również o atrakcjach, które czekają na uczestników tegorocznej edycji oraz o wpływie imprezy na lokalną gospodarkę. Wszystko to na podstawie wypowiedzi burmistrza Kostrzyna, który ujawni prawdziwe powody powrotu legendarnego festiwalu rocka do tego miasta.

Powrót legendy rocka do Kostrzyna

Tegoroczna edycja legendarnego festiwalu Pol'and'Rock Festival ponownie odbędzie się w Kostrzynie nad Odrą. To dobra wiadomość dla wszystkich fanów wydarzenia, którzy przez ostatnie lata z utęsknieniem wypatrywali powrotu imprezy do jej tradycyjnej lokalizacji.

Przez ponad 20 lat Pol'and'Rock (dawniej znany jako Przystanek Woodstock) odbywał się właśnie w Kostrzynie nad Odrą. Dopiero w 2017 roku organizatorzy zdecydowali się przenieść festiwal do Makowic-Płotów w województwie dolnośląskim. Przez kolejne trzy lata impreza gościła na nowym terenie, jednak wielu fanów nie pogodziło się z odejściem od tradycji i nadal łączyło Pol'and'Rock z Kostrzynem.

Sentiment fanów

W mediach społecznościowych od lat pojawiały się głosy nawołujące do powrotu festiwalu w rodzinne strony. Hashtag #KostrzynZawładnijNami zyskał sporą popularność wśród uczestników tęskniących za dawną atmosferą legendarnego Przystanku Woodstock.

Fani podkreślali, że klimat i otoczenie mają ogromne znaczenie dla wyjątkowego charakteru tego festiwalu. Las, rzeka i pola namiotowe Kostrzyna stanowiły integralną część tego rockowego święta.

Stanowisko organizatorów

Przez ostatnie lata organizatorzy unikali jednoznacznych deklaracji na temat ewentualnego powrotu imprezy do Kostrzyna. Podkreślali, że zmiana lokalizacji była podyktowana względami bezpieczeństwa i lepszą infrastrukturą terenu w Makowicach-Płotach.

Jednak presja ze strony fanów okazała się zbyt duża, by ignorować nostalgię związaną z dawnym miejscem organizacji festiwalu. Ostatecznie Pol'and'Rock Festival powraca tam, gdzie rozpoczął swoją wielką historię i gdzie na zawsze pozostanie zakorzeniony.

Burmistrz Kostrzyna zabiera głos ws. festiwalu

Ogłoszenie powrotu Pol'and'Rock Festival do Kostrzyna nad Odrą wywołało entuzjazm wśród mieszkańców miasta. Burmistrz Kostrzyna Andrzej Kunt podkreśla, że mimo trudności logistycznych związanych z organizacją tak dużego wydarzenia, lokalna społeczność z niecierpliwością wyczekiwała tej wiadomości.

To dla nas powrót do tradycji i świetna promocja miasta. Niezaprzeczalnie odczujemy też korzyści finansowe związane z organizacją festiwalu, więc z ekonomicznego punktu widzenia to dobry ruch. Jednak najważniejsza jest radość fanów, dla których Pol'and'Rock kojarzy się przede wszystkim z Kostrzynem.

Burmistrz zdradza, że decyzja o przeniesieniu festiwalu z Makowic-Płotów z powrotem do Kostrzyna była przedmiotem wielomiesięcznych negocjacji między organizatorami a lokalnymi władzami.

Aranżacja przestrzeni festiwalowej

Największym wyzwaniem było odpowiednie przygotowanie terenu, by zapewnić bezpieczeństwo uczestników imprezy. Przez ostatnie lata infrastruktura w Kostrzynie nie była dostosowywana do potrzeb tak dużej imprezy plenerowej.

Jednak ostatecznie udało się wypracować satysfakcjonujące rozwiązania logistyczne. Teren został tak zaaranżowany, by zmieścić sceny, namioty oraz zaplecze sanitarne dla setek tysięcy osób.

Czytaj więcej: Eurowizja 2024: Kto reprezentuje Polskę? Komunikat TVP

Dlaczego Pol'and'Rock wrócił do Kostrzyna?

Jak zdradza burmistrz Andrzej Kunt, kluczowym argumentem za powrotem festiwalu okazała się presja ze strony fanów. Społeczność Pol'and'Rock nie pogodziła się z zerwaniem wieloletniej tradycji organizowania imprezy w Kostrzynie.

Hasło #KostrzynZawładnijNami na stałe wpisało się w krajobraz tego festiwalu i nic nie mogło tego zmienić. Kostrzyński klimat uznawany jest przez uczestników za nieodłączny element Pol'and'Rock Festival.

Lokalizacja festiwalu Lata
Kostrzyn nad Odrą 1994-2016
Makowice-Płoty 2017-2019
Kostrzyn nad Odrą 2020-?

Jak pokazuje powyższe zestawienie, po trzech latach przerwy Pol'and'Rock Festival wraca na stałe do Kostrzyna, gdzie rozpoczął swoją wieloletnią tradycję. Tym samym organizatorzy ulegli naciskom ze strony fanów, dla których Kostrzyn jest jedynym prawdziwym domem tego festiwalu.

Legendarny klimat

Unikalne położenie Kostrzyna nad Odrą stanowi idealne miejsce dla organizacji plenerowego festiwalu rockowego. Układ rzeki, lasu i pól namiotowych tworzy niepowtarzalny, swojski klimat Pol'and'Rock Festival.

Fani podkreślają, że w Makowicach-Płotach brakowało tej wyjątkowej atmosfery. Kostrzyński pejzaż na zawsze pozostanie integralną częścią tożsamości festiwalu i w dużej mierze decyduje o jego legendarnym charakterze.

Jakie atrakcje czekają na uczestników festiwalu?

Powrót Pol'and'Rock Festival do Kostrzyna - burmistrz wyjawia prawdę

Tegoroczna edycja Pol'and'Rock Festival ponownie odbędzie się w słynnej kostrzyńskiej Dolinie Śmierci. Fani mogą liczyć na powrót kultowych już atrakcji znanych z poprzednich lat.

  • koncerty na dwóch scenach (Duża i Mała)
  • pole namiotowe nad Odrą
  • strefa gastronomiczna
  • liczne strefy tematyczne (m.in. spotkań z artystami, dyskusji, ekologii)

Oprócz tego organizatorzy przygotowują szereg dodatkowych atrakcji:

  • strefę gier planszowych
  • konkursy z licznymi nagrodami
  • pokazy sportowe i survivalowe
  • strefę food trucków z różnorodnym jedzeniem

Szczegółowy harmonogram festiwalu z nazwiskami artystów zostanie ogłoszony wkrótce. Jednak już teraz wiadomo, że scena będzie należeć do czołówki polskiej sceny rockowej.

Powrót headlinerów

Organizatorzy zapowiadają, że na festiwalu pojawią się zespoły, które od lat tworzą jego historię. Fani z pewnością usłyszą koncerty kultowych polskich grup rockowych, które występowały na najważniejszych edycjach Przystanku Woodstock.

Pol'and'Rock Festival bez wątpienia zadba o ciągłość tradycji i zapewni fanom nostalgiczne doznania muzyczne. To będzie prawdziwy powrót do korzeni imprezy.

Wpływ Pol'and'Rock na gospodarkę regionu

Jak przyznaje burmistrz Kostrzyna, powrót festiwalu to dobra wiadomość także z ekonomicznego punktu widzenia. Tego typu masowa impreza odbija się pozytywnie na lokalnej gospodarce i przynosi konkretne zyski.

Szacuje się, że podczas kilkudniowego festiwalu uczestnicy wydają w Kostrzynie nawet kilkadziesiąt milionów złotych. Pieniądze te zasilają budżet miasta, a także przedsiębiorców oferujących usługi związane z organizacją imprezy.

Nie można zapominać o korzyściach wizerunkowych związanych z promocją Kostrzyna. Dzięki festiwalowi miasto na kilka dni staje się centrum polskiej sceny rockowej, przyciągając uwagę mediów w całym kraju.

Korzyści finansowe

Konkretnymi źródłami zysku dla Kostrzyna są m.in. opłaty za dzierżawę terenu festiwalowego, podatki od sprzedaży biletów i artykułów na festiwalu, dochody z działalności punktów gastronomicznych i handlowych.

Szacuje się, że łącznie Pol'and'Rock przynosi nawet 10 milionów złotych bezpośrednich wpływów do miejskiej kasy. To ogromna kwota, z której Kostrzyn czerpie przez kolejne miesiące po festiwalu.

Przyszłość Pol'and'Rock Festival w Kostrzynie

Wszyscy liczą, że powrót legendy rocka do Kostrzyna zwiastuje trwały sojusz na lata. Zarówno burmistrz, jak i organizatorzy deklarują chęć kontynuowania festiwalowej tradycji w tym miejscu.

Kolejne edycje mają szansę na jeszcze większy rozmach i rozbudowanie oferty. Być może docelowo Pol'and'Rock Festival całkowicie zdominuje przestrzeń kostrzyńskiej Doliny Śmierci na kilka tygodni w roku.

Jedno jest pewne - póki fani będą tęsknić za klimatem Kostrzyna, dopóty organizatorzy nie powinni ryzykować kolejnej zmiany lokalizacji. Bo #KostrzynZawładnijNami na zawsze pozostanie istotą tego festiwalu.

Podsumowanie

W artykule przedstawiono kulisy powrotu legendarnego Pol'and'Rock Festival do Kostrzyna nad Odrą. Omówiono historię i znaczenie festiwalu dla fanów, a także przyczyny, dla których został przeniesiony z powrotem do swojej dawnej lokalizacji. Przytoczono opinie samych uczestników wydarzenia, którzy od lat domagali się organizacji festiwalu w Kostrzynie. Wyjaśniono, jak duże znaczenie dla wyjątkowego klimatu imprezy ma sceneria kostrzyńskiej Doliny Śmierci.

W artykule cytowany jest również burmistrz Kostrzyna, który wyjaśnia powody powrotu Pol'and'Rock Festival do jego rodzinnych stron. Burmistrz opisuje negocjacje z organizatorami i przygotowania infrastruktury miasta na przyjęcie imprezy. Wymienia też korzyści finansowe, jakie Kostrzyn czerpie z organizacji festiwalu.

Ponadto w tekście przedstawiono atrakcje, które czekają na uczestników tegorocznej edycji wydarzenia. Zapowiedziano występy kultowych polskich zespołów rockowych, które tworzyły historię Przystanku Woodstock na przestrzeni lat. Omówiono również plany na przyszłość, zgodnie z którymi Pol'and'Rock Festival ma na stałe pozostać w Kostrzynie.

Artykuł stanowi kompleksowe omówienie fenomenu powrotu legendarnego rockowego festiwalu do jego kultowej lokalizacji. Przybliża kulisy tej decyzji i unaocznia, jak wielkie przywiązanie fanów łączy Pol'and'Rock Festival z Kostrzynem nad Odrą.

Najczęstsze pytania

Festiwal powrócił do Kostrzyna ze względu na ogromną presję ze strony fanów, którzy bardzo mocno łączą tę imprezę z tym konkretnym miejscem. Uczestnicy uważają, że specyficzny klimat Doliny Śmierci jest kluczowy dla tożsamości i charakteru Pol'and'Rock Festival.

Organizatorzy obiecują koncerty największych polskich gwiazd rocka, pole namiotowe nad Odrą, strefę gastronomiczną oraz liczne dodatkowe atrakcje, m.in. strefę gier planszowych, konkursy z nagrodami, pokazy sportowe i występy food trucków.

Tak, władze Kostrzyna przeprowadziły prace, by dostosować teren do potrzeb imprezy masowej - powiększono i zmodernizowano zaplecze sanitarne, pole namiotowe oraz parkingi, tak aby zmieścić setki tysięcy fanów.

Dzięki festiwalowi do budżetu miasta trafia około 10 milionów złotych rocznie z dzierżawy terenu, podatków oraz działalności firm obsługujących imprezę. Dodatkowo rośnie rozpoznawalność Kostrzyna.

Przez pierwsze 23 lata festiwal odbywał się w Kostrzynie nad Odrą. W 2017 roku został przeniesiony do Makowic-Płotów, ale po trzech latach wrócił do Kostrzyna, gdzie ma się odbywać regularnie w kolejnych latach.

5 Podobnych Artykułów

  1. Jak rozpocząć wspaniałą przygodę z grą na trąbce? Porady dla początkujących
  2. Kolejność występów na Eurowizji 2023 - sprawdź harmonogram teraz
  3. Muniek staszczyk załamany: to mnie przeraża
  4. Kazik staszewski niespodzianka wydarzy się lutym
  5. Przepis na ciasto świąteczne: zrobisz je na ostatnią chwilę
tagTagi
shareUdostępnij artykuł
Autor Eliza Wójcik
Eliza Wójcik

Muzyka to moja miłość, a na blogu dzielę się nią z innymi. Zapraszam Cię do odkrywania razem ze mną fascynującego świata dźwięków i artystów.

Oceń artykuł
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

Komentarze(0)

email
email

Polecane artykuły