Blues to jeden z najważniejszych i najbardziej wpływowych gatunków muzycznych XX wieku. Jego historia sięga czasów niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych, kiedy to czarnoskórzy niewolnicy wyrażali swój ból i cierpienie poprzez śpiew. W ciągu ponad 100 lat blues ewoluował, przybierając różne formy - od smutnych, powolnych utworów akustycznych, przez dynamiczny, elektryczny chicagowski blues, aż po blues rocka lat 60. i 70. Jednak przez cały ten czas fundamentem tego gatunku pozostawała gitara i wirtuozi tego instrumentu. W historii bluesa zapisali się wybitni gitarzyści, których dokonania do dziś inspirują kolejne pokolenia muzyków.
Legendarne postaci bluesa z lat 20. i 30.
Robert Johnson - mistrz delta blues
Uważany za jednego z ojców bluesa, Robert Johnson stał się legendą już za życia. Urodził się w 1911 roku w Missisipi i zmarł w 1938 w wieku zaledwie 27 lat. Grał w stylu delta blues, charakterystycznym dla Missisipi. Opanował grę na gitarze slide, dającą charakterystyczne, przeciągłe i zawodzące brzmienie. Do jego najsłynniejszych utworów należą "Cross Road Blues", "Sweet Home Chicago" i "Love in Vain". Choć nagrał tylko 29 piosenek, wywarł ogromny wpływ na późniejszych artystów bluesowych i rockowych, którzy często coverowali jego utwory.
Blind Lemon Jefferson - król bluesa z Teksasu
Urodzony w 1897 roku w Teksasie, niewidomy od urodzenia, grał i śpiewał na ulicach miast takich jak Dallas czy Worth. W latach 20. nagrał ponad 100 piosenek, stając się pierwszym czarnoskórym muzykiem, który osiągnął sukces komercyjny w branży fonograficznej. Jego styl, łączący bluesa z ragtime'em i folkiem, stał się inspiracją dla wielu wykonawców folkowych i bluesowych. Do najbardziej znanych utworów Blind Lemona należą "Match Box Blues", "See That My Grave is Kept Clean" i "One Dime Blues".
Charley Patton - ojciec deltabluesa
Urodzony w 1891 roku w Missisipi Charley Patton uchodzi za jednego z twórców stylu delta blues. Był bardzo charyzmatycznym wokalistą i gitarzystą. Wprowadził wiele nowatorskich technik gry, jak na przykład grę szarpanymi akordami. Nagrywał dla wytwórni Paramount Records w latach 1929-1934. Do jego największych przebojów zaliczają się "Pony Blues", "Bird Nest Bound" i "Spoonful Blues". Miał ogromny wpływ na późniejszych artystów bluesowych, szczególnie Howlin' Wolfa i Roberta Johnsona.
Wielcy bluesmani epoki elektrycznego bluesa
B. King - król gitary bluesowej
Urodzony w 1925 roku w Missisipi Riley B. King, znany jako B.B. King, jest uważany za jednego z najwybitniejszych gitarzystów w historii bluesa. Rozpoczynał karierę grając akustycznego bluesa, ale w latach 50. przeszedł na gitarę elektryczną Gibson, z którą się utożsamiał. Stworzył charakterystyczny, oparty na wibracie styl gry, który stał się jego znakiem rozpoznawczym. Jego największe przeboje to "The Thrill Is Gone", "Sweet Little Angel" i "Every Day I Have the Blues". Koncertował niemal do śmierci w 2015 r., zyskując miano "króla bluesa".
Albert King - mistrz dźwięku Gibsona
Urodzony w 1923 roku w Arkansas, Albert King grał na gitarze Gibson Flying V, która stała się jego znakiem rozpoznawczym. Wypracował charakterystyczne, mocne i zniekształcone brzmienie, wywierając wpływ na takich gitarzystów jak Jimi Hendrix czy Stevie Ray Vaughan. Do jego największych przebojów należą "Born Under a Bad Sign", "Crosscut Saw" i "As the Years Go Passing By". Zmarł w 1992 roku, zostawiając po sobie bogatą spuściznę i miano jednego z najlepszych bluesowych gitarzystów wszech czasów.
Freddie King - trzy króle bluesa
Freddie King nie był spokrewniony z B.B. Kingiem i Albertem Kingiem, ale wraz z nimi zyskał miano jednego z "Trzech Króli" bluesa gitary elektrycznej. Urodzony w 1934 roku w Teksasie, wypracował charakterystyczny, oparty na improwizacji styl gry. Jego największe hity to "Have You Ever Loved a Woman" i "Hide Away". Zmarł przedwcześnie w 1976 roku, ale został doceniony i wprowadzony pośmiertnie do Rock and Rollovej Hall of Fame.
Wybitni przedstawiciele chicagowskiego bluesa
Muddy Waters - twórca elektrycznego bluesa
Muddy Waters, a właściwie McKinley Morganfield, urodzony w 1915 roku w Missisipi, jest uważany za ojca chicagowskiego bluesa. W 1943 roku przeniósł się do Chicago, gdzie zelektryfikował swój styl gry, tworząc mocny, dynamiczny blues z wbijającym się w uszy brzmieniem elektrycznej gitary slide. Do jego przebojów należą "Hoochie Coochie Man", "I Just Want To Make Love To You" i "Got My Mojo Working". Wywarł ogromny wpływ na rozwój rock and rolla i blues rocka. Zmarł w 1983 roku.
Howlin' Wolf - charyzmatyczny wokalista
Chester Arthur Burnett, znany jako Howlin' Wolf, urodzony w 1910 roku w Missisipi, łączył mocny, chropowaty wokal z ośmieszającą grą na gitarze elektrycznej. Stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych wykonawców chicagowskiego bluesa lat 50. i 60. Do jego przebojów należą "Smokestack Lightnin'", "Spoonful" i "Killing Floor". Jego sceniczna charyzma i niepowtarzalny styl wywarły wpływ na wokalistów rockowych takich jak Janis Joplin czy Robert Plant. Howlin' Wolf zmarł w 1976 roku.
Willie Dixon - autor klasycznych bluesów
Willie Dixon, urodzony w 1915 roku w Missisipi, był kontrabasistą i autorem tekstów, który skomponował wiele klasycznych bluesów. Pisał dla takich artystów, jak Muddy Waters, Howlin' Wolf, Little Walter czy Bo Diddley. Do jego najbardziej znanych utworów należą "Hoochie Coochie Man", "Little Red Rooster", "My Babe" i "Spoonful". Jego kompozycje stały się fundamentem repertuaru chicagowskiego bluesa i zainspirowały wielu wykonawców blues rocka, m.in. zespoły Rolling Stones i Cream.
Gitarzyści texas bluesa i blues rocka

Stevie Ray Vaughan - wirtuoz gitary
Urodzony w 1954 roku w Teksasie Stevie Ray Vaughan w początkach lat 80. rozpoczął karierę i szybko zyskał miano jednego z najlepszych gitarzystów bluesowych. Jego energetyczny styl gry łączył tradycyjne brzmienie Teksasu z nowoczesnym podejściem blues rocka. Porywające solo i charyzmatyczne występy na żywo przyniosły mu ogromną popularność. Do jego przebojów należą "Pride and Joy", "Texas Flood" i "Little Wing". Tragicznie zginął w katastrofie lotniczej w 1990 r. w wieku zaledwie 35 lat.
Johnny Winter - biały bluesman
Johnny Winter, urodzony w 1944 roku w Teksasie, był jednym z niewielu białych artystów grających autentycznego bluesa. Jego wpływowy album "Johnny Winter And" z 1969 roku przyniósł połączenie bluesa z hardem rockiem. Koncertował i nagrywał do 2014 roku, zyskując miano wybitnego gitarzysty slide i jednego z najszybszych klawiszowców w historii. Do jego przebojów należą "Be Careful With a Fool", "Highway 61 Revisited" i "Memory Pain."
Jimmie Vaughan - brat Steviego
Starszy brat i inspiracja dla Steviego Raya Vaughana, Jimmie Vaughan urodzony w 1951 roku również jest uznanym gitarzystą bluesowym i założycielem zespołu The Fabulous Thunderbirds. W odróżnieniu od brata grał bardziej tradycyjny, oparty na swingowaniu styl bluesa Teksasu. Do jego znanych utworów należą "Tuff Enuff", "Look at That, Look at That" i "Powerful Stuff." Koncertuje do dziś, kontynuując tradycje gitary bluesowej.
Współcześni mistrzowie bluesa
Joe Bonamassa - kolekcjoner gitar
Joe Bonamassa, urodzony w 1977 roku w Nowym Jorku, już jako cudowne dziecko koncertował z takimi sławami jak B.B. King. Łączy w swojej grze tradycyjne brzmienie bluesa z hard rockiem i heavy metalem. Jest też zapalonym kolekcjonerem gitar vintage. Ma na koncie ponad 15 albumów studyjnych i koncertowych, a jego hity to m.in. "Sloe Gin", "Driving Towards the Daylight" i "Just Got Paid." Uchodzi za jednego z najlepiej sprzedających się obecnie artystów bluesowych.
Kenny Wayne Shepherd - cudowne dziecko
Kenny Wayne Shepherd urodzony w 1977 roku w Luizjanie, podobnie jak Bonamassa zaczynał karierę jako cudowne, młode dziecko grające bluesa. W wieku 16 lat był już uznanym gitarzystą koncertującym u boku takich legend jak B.B. King. Łączy w swojej grze wpływy Steviego Ray Vaughana, Jimiego Hendriksa i rocka południa. Ma na koncie 7 albumów studyjnych. Do jego znanych utworów należą "Blue on Black", "True Lies" i "Shame, Shame, Shame."
Gary Clark Jr. - łączy bluesa z hip-hopem
Gary Clark Jr. to urodzony w 1984 roku w Teksasie gitarzysta łączący tradycyjny blues z nowoczesnymi brzmieniami hip-hopu, soulu i rocka alternatywnego. Zyskał rozgłos dzięki występom na festiwalu SXSW w Austin. Jego debiutancki album "Blak and Blu" z 2012 roku przyniósł przeboje "Bright Lights" i "When My Train Pulls In". Clark kontynuuje tradycje wielkich bluesmanów, wprowadzając ten gatunek w XXI wiek.
Polscy gitarzyści grający bluesa
Marcin Pospieszalski - nasz BB King
Marcin Pospieszalski urodzony w 1976 roku w Warszawie jest uznawany za najlepszego polskiego gitarzystę bluesowego. Czerpie inspiracje z takich mistrzów jak B.B. King, Eric Clapton czy Albert Collins. Gra na gitarach Gibson. Ma na koncie 6 albumów studyjnych i 2 koncertowe. Jego przeboje to m.in. "Red Hot Mama", "Fever" i "Boogie For Ania". Koncertował w Polsce i za granicą. Został uhonorowany wieloma nagrodami branżowymi.
Grzegorz Kapołka - wirtuoz slide gitary
Urodzony w 1965 roku Grzegorz Kapołka jest uznanym w Polsce i za granicą wirtuozem gitary slide. Gra w stylu delta blues i blues rocka. Ma na koncie 5 albumów. Jego znane utwory to "Stacjaoons", "Teraz już wiesz" i "Nie z
Podsumowanie
Historia bluesa to fascynująca opowieść o ewolucji gatunku od smutnych pieśni niewolników po współczesne połączenia z rockiem i hip-hopem. Na przestrzeni dekad wykształciła się plejada wybitnych gitarzystów bluesowych, którzy wnieśli ogromny wkład w rozwój tej muzyki. Od pionierów stylu delta blues, przez mistrzów elektrycznego Chicago blues, po współczesnych wirtuozów łączących tradycję z nowoczesnością - blues pozostaje niezmiennie inspirujący i porywający dzięki tym wyjątkowym artystom. Ich dokonania na zawsze zmieniły krajobraz muzyczny XX wieku i pozostawiły niezatarty ślad w historii gitary. Dzisiaj duch bluesa jest wciąż żywy i nadal pojawiają się nowi, utalentowani gitarzyści kontynuujący spuściznę mistrzów. Blusem zarażają się też polscy artyści, którzy udowadniają, że ten gatunek nie zna granic i narodowości.