What Now

I've been ignoring this big lump in my throat I shouldn't be crying, tears were for the weak The days I'm stronger, now what, so I say But something's missing Whatever it is, it feels like it's laughing at me through the glass of a two-sided mirror Whatever it is, it's just laughing at me And I just wanna scream What now? I just can't figure it out What now? I guess I'll just wait it out What now? What now? I found the one he changed my life But was it me that changed And he just happened to come at the right time I'm supposed to be in love But i'm not mugging Whatever it is, it feels like it's laughing at me through the glass of a two-sided mirror Whatever it is, it's just sitting there laughing at me And I just wanna scream What now? I just can't figure it out What now? I guess I'll just wait it out What now? Please tell me What now? There's no one to call cause I'm just playing games with them all The more I swear I'm happy, the more that I'm feeling alone Cause I spent every hour just going through the motions I can't even get the emotions to come out Dry as a bone, but I just wanna shout What now? I just can't figure it out What now? I guess I'll just wait it out (wait it out) What now? Somebody tell me What now? I don't know where to go I don't know what to feel I don't know how to cry I don't know oh oh why I don't know where to go I don't know what to feel I don't know how to cry I don't know oh oh why I don't know where to go I don't know what to feel I don't know how to cry I don't know oh oh why So what now?

Nie zważałam na ściśnięte gardło,. Nie powinnam płakać, łzy były dla słabeuszy. Ostatnio staję się coraz silniejsza, „co teraz?” pytam więc, ale czegoś brakuje. Cokolwiek to jest, czuję jakby śmiało się ze mnie przez szkło weneckiego lustra. Cokolwiek to jest, po prostu śmieje się ze mnie i po prostu chcę krzyczeć. Co teraz? Nie mogę tego pojąć. Co teraz? Chyba po prostu to przeczekam. Co teraz? Co teraz? Znalazłam tego jednego, zmienił moje życie, a może to ja sama się zmieniłam? I on przypadkiem przybył we właściwym czasie. Chyba jestem zakochana, ale nie robię zamieszania. Cokolwiek to jest, czuję jakby śmiało się ze mnie przez szkło weneckiego lustra. Cokolwiek to jest, po prostu śmieje się ze mnie i po prostu chcę krzyczeć. Co teraz? Nie mogę tego pojąć. Co teraz? Chyba po prostu to przeczekam. Co teraz? Proszę powiedz mi. Co teraz? Nie mam u kogo szukać pomocy, bo tylko pogrywam sobie z nimi wszystkimi. Im więcej przysięgam, że jestem szczęśliwa, tym bardziej czuję się samotna. Godzinami tylko zachowuję pozory. Nie potrafię nawet uzewnętrznić emocji. Sucha jak wiór, ale po prostu chcę krzyczeć. Co teraz? Nie mogę tego pojąć. Co teraz? Chyba po prostu to przeczekam (przeczekam to). Co teraz? Niech ktoś mi powie. Co teraz? Nie wiem, dokąd iść. Nie wiem, co czuć. Nie wiem, jak płakać. Nie wiem och och dlaczego? Nie wiem, dokąd iść. Nie wiem, co czuć. Nie wiem, jak płakać. Nie wiem och och dlaczego? Nie wiem, dokąd iść. Nie wiem, co czuć. Nie wiem, jak płakać. Nie wiem och och dlaczego? Więc co teraz?