roadrunnerrecords.pl

Bandyta

Kokabana

Tekst Oryginalny

(Kokabana Records, brat) Zimne miasto,beton,kraty… Życie pisze wersy,nie kurwa bajki… Zwrotka 1 Ulica, ja gaua ba bandyta, krew na rękach,krzyż na karku, Dusze jadem skute daje diabłu, w uszach huk po strzale z parku. bóg wie za co więc i nie wiń bratku. Brat na blokach,mówią winny, A nie znają skurwysyny, każdy nosi swoje blizny, Dawna miłość,zimne drinki, wspomnienia po niej.. Toną nocą w wiadrze łyski. Wróg tuż tuż u bram,brat, Nie uciekam w ciemną bramę, Z tobą zawsze ramię w ramię.. Będę twoja tarczą i kurwe dojadę. Bridge Życie wali w mordę zimna stal przy skroni. Zdrady nie wybaczę Kłamstwo zdusi pocisk. Refren Gaua ba bandyta,serce z lodu,w duszy blizna, Na ramionach ciężar winy bracik bywa, w gardle po smak gorzkiego kurwa wina. Ulica szkoli życie,krzyż na piersi,krew i blizna, z losem ciągła walka,aż po grób to jego wizja. Zwrotka 2 W dłoni stal,w głowie echo, Jak tu ginąć ,tylko prędko, Tutaj każdy krok to wyrok, Jeden uśmiech,dwóch zgasiło.. W oczach diabły, w sercu matka modli się o syna, wybrał drogę życia, Życiem płacąc znika. Taka nasza ciężka dola, świata końca cienka lina. Bridge Życie wali w mordę zimna stal przy skroni. Zdrady nie wybaczę Kłamstwo zdusi pocisk. Refren x2 Gaua ba bandyta,serce z lodu,w duszy blizna, Na ramionach ciężar winy bracik bywa, w gardle po smak gorzkiego kurwa wina. Ulica szkoli życie,krzyż na piersi,krew i blizna, z losem ciągła walka,aż po grób to jego wizja.

Tłumaczenie

Kokabana – Bandyta - tekst piosenki | tłumaczenie piosenki | roadrunnerrecords.pl