Skoki w Bok
Julia Wieniawa
Tekst Oryginalny
Hop - skoki w bok
Hop - skoki w bok
Hop - skoki w bok
Hop - skoki w bok
Mówię sobie „stop”, ale nie potrafię
Daje sobie noc – kończę znów nad ranem
Hop - skoki w bok
Hop - skoki w bok
Hop - skoki w bok
Hop - skoki w bok
Znowu palę most, pewnie tu nie wrócę
Jeszcze jeden krok – trudno będzie uciec
Jak nie skusić się na świat?
Co na tacy mi się kładzie sam?
To co znane, nie smakuje tak
Jak pierwszy i ostatni raz
Hop - skoki w bok
Hop - skoki w bok
Hop - skoki w bok
Hop - skoki w bok
Mówię sobie „stop”, ale nie potrafię
Daje sobie noc – kończę znów nad ranem